Forum SpellForce
Forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czarna stal - prolog
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum SpellForce Strona Główna -> Gawędy Ariego
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ari
Arinistrator


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła, a skąd?

PostWysłany: Sob 11:42, 21 Lis 2009    Temat postu: Czarna stal - prolog

[Gracze biorący udział: Drakon Arach, Vinrael, Hyouton, Doyle]

Hokan spacerował brzegiem niewielkiego urwiska, obserwując budujące się domy umarłych i odnawiane, choć jednocześnie rytualnie bezczeszczone mauzolea. Towarzyszył mu jakiś mag, którego jakimś cudem nie przykuł do runy. Owszem, zdradzał potencjał, ale jednocześnie był zbyt niecierpliwy i za bardzo trzymał się swojego mistrza. Jego uwielbienie względem Hokana nie znało granic, ale jednocześnie ten człowiek bał się wykonywać rozkazy... dlaczego?
- Panie - szepnął adept. - Chciałbym być nieśmiertelny, jak ty, panie, jak bogowie, jak ci umarli... chciałbym zaznać smaku życia, bezmiernego życia...
- Obiecuję ci, będziesz nieśmiertelny - Ashir uśmiechnął się, obnażając kły niczym wilk, ale jego parobek tego nie zauważył. - Mam dla ciebie zlecenie...
***
Wewnątrz wysokiej, smukłej wieży, wybudowanej z obsydianu, toczyło się mnóstwo sporów. Jak zwykle. Wieża znajdowała się w nieprzyjemnym miejscu krainy Szeptem zwanej - na samej północy, tuż przed granicą utworzoną z gór.
W komnacie jadalnej wszyscy w milczeniu jedli swoje posiłki. Mrok wymaga skupienia. Kiedy drzwi otworzyły się, oślepiając światłem poranka. Do sali wszedł jeden z najwierniejszych uczniów samego Hokana, zarazem jeden z największych lizusów. Wielu miało ochotę go zabić, ale obawiali się gniewu Ashira.
Sługus rozwinął pergamin i oświadczył niespotykanym u niego, donośnym głosem:
- Mroczne elfy Drish oraz Zarakhi Tal Ach, a także troll Ugruk zwany Krwawym mają stawić się u naszego pana, największego nekromanty Hokana Ashira zaraz po skończeniu wieczerzy. Pan Umarłych będzie was oczekiwał w zachodnim obozowisku, niedaleko Urwiska Skowytu.


[Szybkie pytanie "na rozgrzewkę": Jak ma na imię uczeń, który przekazał wam nowinę?]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ari dnia Śro 17:08, 25 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drakon Arach
Zaklinacz słów


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:55, 21 Lis 2009    Temat postu:

Usłyszawszy swoje imię z którego byłem dumny wstałem nagle z podłogi (krzesło by nie wytrzymało mojej wagi) i rzuciłem do adepta:
- Kogoś trzeba zabić? Nareszcie! Powiedz tylko kto, a zaraz mu roztrzaskam czaszkę - i biorę maczugę do ręki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hyouton
Webmaster


Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 13:15, 21 Lis 2009    Temat postu:

Zarakhi, z lekka obojętnością spojrzał na trolla.
- Osiłek, co? Nie wiadomo co może nas tam czekać. Lepiej mieć koksa po swojej stronie Very Happy.
- Witaj! Więc ty jesteś Ugruk, wcześniej cię tu nie widziałem. Skąd pochodzisz??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drakon Arach
Zaklinacz słów


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:21, 21 Lis 2009    Temat postu:

Spojrzałem na mrocznego elfa. Zawsze czułem respekt do tej rasy. Bardzo nie lubiłem czarnej magii, a ona potrafiła dotkliwie ranić... wtedy kiedy pierwszy raz spotkałem Hokana Ashira.
- Krainy, w której pełno jest głupich krasnoludów. My tą krainę nazywamy duża górą, ale tamte karły chyba jakoś inaczej ją nazywały. Wiem, że jedno słowo to chyba była skała... - skrzywiłem się z myślenia. Po chwili ostrego główkowania przypomniała mi się nazwa krainy - Już wiem! To jest chyba Ostra skała!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hyouton
Webmaster


Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 14:10, 21 Lis 2009    Temat postu:

Nie słyszałem o tym miejscu. Najwidoczniej moc Nora nie dochodzi do tych krain.
Jako trol musisz mieć jakiś konkretny powód, dlaczego się tu znajdujesz.
Co cię tu sprowadza stworzeniu Zaracha?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hyouton dnia Sob 14:10, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drakon Arach
Zaklinacz słów


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:25, 21 Lis 2009    Temat postu:

- Na początku nie miałem celu. Chciałem tylko zabijać - mówię to z lekką nutą złości - Ale po spotkaniu z innym magiem kręgu, orkiem o trudnym dla do wymówienia imieniu zostałem zamieniony w runę. Wtedy pierwszy raz poczułem co to znaczy śmierć. I odkryłem, że teraz mogę być czymś więcej niż tylko trollem. Teraz moim celem jest służba u boku Hokana. Ale nie przestałem zabijać. Teraz mogę zabijać wiecznie.
- Moim głównym celem - podjąłem po chwili nagle z przejęciem - Jest mordowanie sługów światła i wszystkiego co jest wrogiem mojego pana. To mój główny cel. Ale mam jeszcze inne, mniej ważne cele.

(wiem, że troll powinien mówić bezokolicznikami, ale ten akurat jest inny. Jeśli to kogoś razi to mogę zmienić trochę wypowiedź mojego bohatera)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ari
Arinistrator


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła, a skąd?

PostWysłany: Sob 14:25, 21 Lis 2009    Temat postu:

- Nie ma czasu! - ponaglił uczeń. - Hokan bardzo się niecierpliwi!
Poczuliście, że wszyscy na was patrzą. Sala zamarła w jednym, wspólnym bezdechu. Na Drisha, dotąd siedzącego bez ruchu, również wlepiano spojrzenie.
- Odprowadzę was - Głos parobka rozniósł się echem po wymarłej sali. Stopniowo powracano do jedzenia, szurania krzesłami i rozmów - tym razem przyciszonych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drakon Arach
Zaklinacz słów


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:26, 21 Lis 2009    Temat postu:

- Prowadź - warczę do parobka pokazując zęby.
Ruszam za nim ciężkim krokiem, który rozbrzmiewa po całej sali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinrael
Mocarz klawiszy


Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:27, 21 Lis 2009    Temat postu:

Siedzi na krześle w bezruchu i przygląda się reszcie... Swój wzrok kieruje raz na elfa, raz na trolla... Po chwili wstaje i podąża za nimi...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vinrael dnia Sob 14:33, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ari
Arinistrator


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła, a skąd?

PostWysłany: Sob 14:44, 21 Lis 2009    Temat postu:

[Vin, Hyouton - brawo]
Ismail poprowadził was krętą ścieżką, a na zachodzie, koło wspomnianego urwiska, czekał sam Mistrz. Gestem odesłał ucznia, który nie żałując ukłonów do samej ziemi, odszedł w stronę obsydianowej wieży.
- Jesteście - zauważył Hokan, podchodząc do urwiska. Żywe trupy nadal pracowały, wznosząc nekropolis. - Jeszcze trochę i wyślę pierwsze oddziały do krainy tego demonicznego padalca... Ale wy będziecie mi potrzebni do czegoś innego - niespodziewanie obrócił się w waszą stronę. - Opracowałem coś, co nazwałem czarną stalą. Mam wobec niej plany, ale nie dysponuję odpowiednią jej ilością. Jeszcze.
Hokan podszedł do was i ściszył nieco głos.
- Waszym zadaniem będzie zdobycie dla mnie księżycowego srebra, głównego składnika stali. Nie obchodzi mnie, czy wyrżniecie całą wioskę krasnoludów - zerknął na trolla - czy ukradniecie mrocznym elfom sprzed nosa - tu obdarzył spojrzeniem dwójkę drowów - i pobawicie się w paserów.
Przyglądał się wam przez chwilę, a później kontynuował, widocznie o czymś zapominając.
- Oczywiście, nie muszę wspominać o nagrodzie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinrael
Mocarz klawiszy


Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:48, 21 Lis 2009    Temat postu:

[Jaka nagroda za poprawną odp.?]

Cóż... Byłoby miło, gdybyś nas oświecił - Drish odpowiedział chłodno


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drakon Arach
Zaklinacz słów


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:49, 21 Lis 2009    Temat postu:

- Wyrżnijmy Warowną Jamę - rozmarzyłem się - Albo Wietrzną ta jest mniejsza, ale bardziej zasobna w to... eee... coś. A jak już to idźmy do moich i rozwalmy tamtejszą kopalnię. Podobno coś tam zbierają, więc byłoby dobrze gdybyśmy zarżnęli tam każdego krasnoluda. A na koniec byśmy im po odżynali łby i ponabijali na kije. Byśmy wtedy upierniczyli dwie pieczenie na jednym ogniu - uśmiechnąłem się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinrael
Mocarz klawiszy


Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:51, 21 Lis 2009    Temat postu:

Eeee... - Spogląda na trolla dziwnym spojrzeniem i nie spuszcza z niego wzroku...

[Brakuje mi tych gwiazdek... Sniff...]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vinrael dnia Sob 14:54, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ari
Arinistrator


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła, a skąd?

PostWysłany: Sob 14:58, 21 Lis 2009    Temat postu:

Hokan uspokoił trolla jednym skinieniem ręki
- Doprawdy, nie interesuje mnie, co zrobisz z krasnoludami. Dogadajcie się między sobą. Drishu*, nie mam cię w co oświecać. Czarna stal będzie wkrótce sławna, przekonasz się. Uważajcie jednak na Zakon Świtu, ostatnio są coraz większym zagrożeniem... Będzie trzeba ich ostudzić. Ale nie przejmujcie się tym. Dostarczcie mi wóz księżycowego srebra, a spora sakiewka po brzegi wypełniona monetami i moje uznanie będą wasze.

/* Mam nadzieję, że dobrze odmieniłem.
Co do nagrody, spójrz w KP (:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hyouton
Webmaster


Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 15:02, 21 Lis 2009    Temat postu:

Spoglądając dziwnie w dół, mruknąłem cicho:
- Wykorzystajmy wiedzę trolla na temat tamtego terenu, Udajmy się do Ostrej Skały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum SpellForce Strona Główna -> Gawędy Ariego Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 1 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin