SpellForce

Gość

Jak można wykorzystać Krwawego Jesiona, aby oczyścił nam drogę do portalu Question

Aiurus

moja taktyka jest taka: najpierw rozwalasz samemu wszystkie obozy kitharów, potem ostrzoznie rozwalasz budynki wokół tych 2 osobnych wiez (ostrza tamtejsze oczywiscie tez) jednak tak zeby Cie nie zabiły. potem odpalasz monument mrocznych elfów i robisz około 30 zołnierzy. dzielisz ich na 5 osobowe grupy i rozmieszczasz je w strategiczncych miejscach na planszy, któredy mniej wiecej bedzie szedł krwawy jesion kiedy bedizesz go prowadzic do głównej bazy ostrzy. jednym oddziałem stoisz w miare blisko jesiona. awatara ustawiasz koło tej misy i wyciagasz serce lasu. wtedy jesion sie denerwuje i chce Cie atakowac, jednak Ty masz w poblizu ten młay 5 osobowy oddział, którym powoli musisz zaprowadzic jesiona pod same czarne wieze. gdy ten oddział przez przypadek zginie Ci, biez najblizszy z okolicy jaki rozstawiłes i dalej zmuszaj jesiona by szeł za tym oddziałem. w ten sposób tą plansze przeszedłem juz 3 razy. za pierwszym razem wogóle nie odpalałem monumentu tylko sam zaciągałem jesiona pod wieze ale czesto ginałem i traciłem duzo doswiadczenia.

Sylar

A gdzie znalazłeś ten monument bo ja szukałem i nic.

Aiurus

jest mniej wiecej na północy albo na północnym wschodzie ;p powinienes znaleźc wokół jest całkiem sporo surowców jest ze tak powiem u podnóża gór... cos w tym stylu Wink

Sylar

O rany za dużo zrobiłem tych mrocznych elfów i zabily jesiona. Embarassed

Sorvina

No to co ja też zabiłam Razz

ale jak włożysz ten kamień do tej misy to on się odrodzi Wink

Kafar

musisz pszejść mrocznymi elfami do obozy z jednej strony a avatarem z drugiej strony obozu

Spiker · Gość

Odświerzam

Pamiętam
jak kiedyś grałem i byłem w misji z tym jesionem.Moja taktyka mi nie wyszła.Otóż to wielkie drzewo ciągle szło za mną i kiedy doprowadziłem jesiona do obozów ostrzy i uciekłem to on zniszczył jeden budynek i szedł za mną.A Tak wogóle to tego klejnotu kryształu czy tam już mnie pamiętam nie da się wziąść.Więc taktyka mi się nie udała mi musiałem sam zniszczyć obozy ostrzy.

Ortografia i interpunkcja się kłania.
I chciałbym to zobaczyć, jak samym avatarem rozwalasz Czarne Wieże

Sorvina

Jak to się klejnotu nie da wziąć -,-. No ten Drzewiec idzie za tobą tylko wtedy, gdy ukradniesz mu kamień. Z tym budynkiem to fakt. Czasami miałam tak, że szłam pod obóz, wieża atakowała Drzewca, a ten szedł i wszystkie po kolei niszczył. Ale było też tak, że niszczył jedną wieżę, a resztę olał. I wtedy trzeba było się namęczyć.

Sylar

MI się zdażyło tak, że on olewał lodomioty ostrzy i gniazda. Rozwalał tylko wieże.

Shiinigami

a mi się zdarzyło tak że Krwawy olewał wszystko i szedł za mną a jak padłem to wszystko porozwalał Very Happy

Hecto

Jeśli ktoś rozwija czarną magię, to można te czarne wieże rozwalić bez pomocy Krwawego Wink

Wystarczy na swoje jednostki (szkielet, goblin, zjawa lub te z monumentu) rzucić czar "śmiertelny uścisk", daje on szansę na przeżycie śmiertelnego ciosu, co prawda nie raz jednostki nawet z tym czarem padną, ale ja całą bazę ostrzy i czarne wieże rozwaliłem samymi zjawami z tym czarem Wink

przemmir

A jak ktoś gra białym magiem to wystarczy, że rzuci czar 'niewrażliwość' i może niszczyć te wierze nawet samemu, ponieważ ma różne aury, które podniosą nam staty;].