Forum SpellForce
Forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czarna stal - prolog
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum SpellForce Strona Główna -> Gawędy Ariego
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hyouton
Webmaster


Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 17:32, 01 Gru 2009    Temat postu:

Wiedziałem, że ten osiłek się nam przyda... - pomyślałem sobie
Dookoła niego było niemało krasnoludów, które go atakowały. Nagle poczułem ogromną chęć walki. Dostałem charyzmy i byłem głodny czyjejś krwi. Jednak nie mogłem ruszyć do walki, to nie było odpowiednie miejsce, czas, oraz moje doświadczenie. Po chwili walki Ugruka z krasnoludami, zaczął dostawać obrażeń. Dostawał przeróżne obrażenia ze strony przeciwnika.
- Nie mogę tu stać bezczynnie, muszę coś zrobić - pomruczałem pod nosem
Po chwili przypomniałem sobie o moim czarze leczenia. Bezzwłocznie chciałem go użyć.
Skupiłem energie w dłoniach, która wydawałaby się bardzo przyjemna z kontaktem fizycznym ciała, dawała przyjemne uczucie, która da się trudno wyjaśnić słowami...
Nie tracąc czasu skierowałem przeze mnie zebraną energię na kompana w boju, Ugruka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ari
Arinistrator


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła, a skąd?

PostWysłany: Wto 22:01, 01 Gru 2009    Temat postu:

Rhinan podrzynał właśnie gardło trzeciej ofierze, gdy od głowy jednego z trupów odbił się bojowy młot. W chwili uderzenia trzonek i głownia rozdzieliły się, uniemożliwiając odrzucenie broni.
- To był rzut ostrzegawczy - usłyszał za sobą głęboki, basowy głos. - Drugi nie spudłuje. Dobrze o tym wiesz.

***

Ugruk poczuł kojące ciepło w rejonach ciała, z których płynęła krew. Któryś z elfów w końcu zabrał się do roboty... Troll jednak nie przypominał sobie, żeby mroczne elfy parały się tego typu magią. Mniejsza o to, ważne, że poczuł przypływ sił witalnych.
Uderzenie wytrąciło krasnoluda z równowagi, siła ataku spowodowała, że się odsłonił. Troll był jednak zbyt powolny i nie zdążył zadać decydującego ciosu. Ugruk zauważył, że krasnoludy go nie atakują. One się tylko bronią...

***

Brama wieczernika wpadła z łomotem do środka pomieszczenia, omal nie zabijając jakiegoś człowieka. Uczniowie Hokana skulili się, widząc tak rozgniewanego Maga Kręgu.
Ashir ominął jednak ich wszystkich i udał się do swojej kwatery. Starym zwyczajem otworzył księgę na rytualnym stole. Kilkoma pociągnięciami pióra narysował prowizorycznie konia w galopie. Dosiadany był przez człowieka, pędzącego na złamanie karku.
- Panie! - Do komnaty wpadł Ismail. - Co się...
- Spierdalaj - warknął nekromanta. Uczeń zniknął równie szybko, co się pojawił.
Pan Umarłych wyrwał stronicę księgi. Zmiął ją, podrzucił w powietrze, a na koniec zdezintegrował zaklęciem, szepcząc słowo zdrajca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drakon Arach
Zaklinacz słów


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:06, 01 Gru 2009    Temat postu:

Co za... mroczne elfy nie stosują tego typu magii... tylko elfy światła i ludzie to stosują... a mniejsza o to ważniejsza jest bitka!
Zaczynam biec. Kiedy dochodzę do krasnoludów przeskakuje ich i podbiegam do dowódcy. Próbuje mu walnąć maczugą od dołu z prawej by go zaskoczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinrael
Mocarz klawiszy


Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:47, 02 Gru 2009    Temat postu:

Jeszcze krasnoludków tutaj brakowało - rzekłem z zawiedzioną miną i rozglądając się jednocześnie dookoła...

Karły tu, karły tam... Po co wchodziliśmy do tego tunelu!? - Spytałem sam siebie na głos i poczułem na sobie spojrzenia kilku istot...

Muszę się trochę ruszyć... - Dodałem po chwili i wyjąłem bez najmniejszego pośpiechu miecz z pochwy. Sam miecz nie wydał przy tym żadnego dźwięku. Przyjąłem postawę bojową i skierowałem kroki w stronę grupki krasnoludów. Szedłem powoli sprawiając wrażenie ociężałego i niezgrabnego trolla. Takie było przynajmniej moje zamierzenie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vinrael dnia Czw 17:53, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ari
Arinistrator


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła, a skąd?

PostWysłany: Śro 18:39, 02 Gru 2009    Temat postu:

Dwóch krasnoludów stojących między swoim dowódcą, a szarżującym trollem, zasłoniło się tarczami. Wojownicy zacisnęli zęby i czekali na zderzenie. Zamiast tego troll wyskoczył w górę, omal nie uderzając głową o strop tunelu.
Ugruk poczuł gwałtowne szarpnięcie za nogę, a ułamek sekundy później ziemia wstała i boleśnie uderzyła go w głowę. W locie troll upuścił swoją maczugę, która z głuchym łomotem uderzyła w posadzkę opodal.
Kapłan krasnoludów podszedł do leżącego przeciwnika. Ugruk poczuł, jak coś ciężkiego delikatnie opada mu na głowę.
- Spróbuj się poruszyć - warknął - a wrócisz do Zaracha.
Pozostali wojownicy wyrośli jak spod ziemi ze dwa metry przed Drishem. Ustawili się w szeregu, zasłaniając tarczami częściowo siebie, a częściowo kompana po lewej stronie.
[(Taka falanga dla ubogich)]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drakon Arach
Zaklinacz słów


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:45, 02 Gru 2009    Temat postu:

Warknąłem.
- To ty wrócisz do swojego cholernego boga. Giń!
Łapię krasnoluda za nogę i próbuje go z całej siły zwalić na podłogę. Nie interesuje się tym, że mogę stracić życie i tak taki wariant jest lepszy niż leżeć na wznak i czekać na koniec swojego życia.
Oprócz tego próbuje samą ręką zmiażdżyć nogę krasnoluda by go spowolnić ( o ile jego zbroja nie jest wytrzymałą ).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hyouton
Webmaster


Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 18:47, 02 Gru 2009    Temat postu:

Dziwne drgania przeszły we mnie
- Zaaaabić, zmiażdżyć, zniszczyć!!!!
AAAAAA! Zabije ich wszystkich... -myślała moja podświadomość, która zaczęła mną rządzić. Resztką mojej woli powstrzymywałem się, ale chęć zabijania miałem taką jak nigdy.
- No to świetnie. Przeklęte stwory Niethalfa, zgniótłbym was kurduple, gdyby mrok Nora dosięgał tą krainę.... - Mruknąłem po cichu, powstrzymując się ostatnimi siłami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinrael
Mocarz klawiszy


Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:08, 03 Gru 2009    Temat postu:

No dajcie spokój... - Rzekłem spoglądając na krasnali stojących w szyku...

Może uspokoilibyśmy się nieco, odłożyli bronie i porozmawiali na pewien temat, a mianowicie, który z was pierwszy ma ochotę na wieczny sen? - Powiedziałem przewracając wzrok z jednego krasnoluda na drugiego. W głębi duszy jednak stwierdziłem, że był to jeden z dowcipów, który nie śmieszy nawet adresata. Po minach krasnali wywnioskowałem, że gadaniną nic nie wskóram...

Dobrze więc... Chyba muszę z wami walczyć... - Powiedziałem mrużąc jedno oko, a kątem drugiego spoglądając na twarze krasnoludów oczekując jakiejś pozytywnej reakcji, na którą jednak nie byłem skazany... Znów ruszyłem w kierunku krasnoludów dosyć wolnym krokiem, a jednak szybszym niż ostatnio. Stwierdziłem, że skoro są dosyć niscy to ich ataki będą się skupiały raczej na niższych partiach ciała. Postanowiłem maksymalnie wykorzystać długość mych ramion tak, ażeby w razie kontrataku mieć czas na jego sparowanie, lub unik.

Ehh... Nie chce mi się - Dodałem po dłużej chwili milczenia i przyjąłem postawę szermierza...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vinrael dnia Czw 18:10, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ari
Arinistrator


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła, a skąd?

PostWysłany: Czw 18:27, 03 Gru 2009    Temat postu:

Krasnolud- dowódca upadł na posadzkę przy akompaniamencie pobrzdękiwania zbroi. Środkowy z falangi odwrócił się i zasadził trollowi solidne uderzenie w tył głowy. Ostatnim, co zobaczył Ugruk, był tryumfujący uśmieszek przewróconego krasnoluda. Później była tylko mięciutka posadzka i poddanie się sennej rozkoszy. Ciemność...

Krasnoludy stały nieruchomo. Były tak cicho, że możnaby przysiąc, że nie oddychały. Praktycznie całe ich ciała schowane były za tarczami. Nienawistne spojrzenia przeszywały mrocznego elfa na wylot, zniechęcając do stawiania oporu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinrael
Mocarz klawiszy


Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:47, 03 Gru 2009    Temat postu:

Osiłek już nam raczej nie pomoże - Powiedziałem z zawiedzioną miną, nie planując tego jednak i dopiero w pewnym momencie spostrzegłem się, że wypowiedziałem te słowa na głos...

Dobraaaa... - Dodałem po chwili, drapiąc się jednocześnie lewą ręką z tyłu głowy. - Postaram się nie paść tak szybko - Rzekłem i ścisnąłem miecz w ręce stając jednocześnie w miejscu. Przekręciłem głowę w prawą stronę i dosłownie wystrzeliłem z miejsca. Zacząłem biec, jak najszybciej w kierunku krasnoluda wysuniętego najbardziej po prawej stronie z szyku, myśląc, że jego prawa strona jest najbardziej nie chronionym miejscem w jakie mógłbym zaatakować. Gdy byłem już blisko zaatakowałem, szybkim cięciem, skierowanym na prawy bark, wcześniej wspomnianego krasnala...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ari
Arinistrator


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła, a skąd?

PostWysłany: Czw 19:15, 03 Gru 2009    Temat postu:

Element zaskoczenia spalił na panewce. Ostrze prześlizgnęło się po tarczy. Po krótkim biegu Drish znalazł się obok martwego trolla i krasnoluda próbującego się podnieść. Wyraźnie przytłaczał go ciężar zbroi. Powoli tracił oddech, jego twarz przypominała już dojrzały okaz buraka.
Szereg wiarusów błyskawicznie przemieścił się, żołnierze cały czas byli naprzeciw mrocznego elfa, osłaniając się przed nim tarczami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinrael
Mocarz klawiszy


Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:26, 03 Gru 2009    Temat postu:

Tak nie można!! Ludzie... - Przerwałem i zacząłem od nowa - Krasnoludy! Porzućcie swoje tarcze i walczcie, jak wasi praojcowie! - Powiedziałem spoglądając się na leżącego "buraka" i Ugruka, który jakby coś mamrotał...

Co ja siebie oszukuję, wy pewnie nawet nie wiecie co ja w tej chwili mówię... - Dodałem i po chwili bezczynności przeciąłem zapinkę, która poniekąd przytrzymywała hełm na głowie właściciela. Ostrzem miecza i szybkim ruchem ręki, zdjąłem hełm z głowy dowódcy i przyłożyłem ostrze do szyi...

Nie każcie mi skazywać go na śmierć - Powiedziałem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ari
Arinistrator


Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piekła, a skąd?

PostWysłany: Czw 20:54, 03 Gru 2009    Temat postu:

Krasnoludy stały niewzruszone. Na chwilę ich twarze zniknęły za pawężami, a ułamek sekundy później Drish miał przed oczyma nadlatujący młot bojowy. Uderzenie wygięło płytową zbroję na wysokości piersi, mroczny elf poczuł na całym ciele rozchodzące się uderzenie. Ale żył z wielkim wgłębieniem na piersi.
Od strony, z której przyszli nieoczekiwani goście, rozległ się dźwięk normalny - wszędzie indziej. Był to tętent kopyt, rozchodzący się gromkim echem. Krasnoludy zerknęły znad tarcz, sprawdzając zadane straty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinrael
Mocarz klawiszy


Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:35, 03 Gru 2009    Temat postu:

Przeklęte krasnale... Co ja sobie myślałem? - Pytam sam siebie - Dobraaa, to nie ma sensu... - Stwierdziłem w myślach i ostrożnie spróbowałem wstać. Jakie ogarnęło mnie zdziwienie, gdy poczułem, że nie przeszywa mnie żaden ból, nie licząc jednego siniaka. Wstałem bez problemu i podniosłem miecz...

Wredne, małe bestie! - Powiedziałem dotykając wgniecenia w pancerzu - Uh... - Wzdychając wsunąłem bezszelestnie miecz z powrotem do pochwy i usiadłem sobie w kącie, spoglądając na Zarakhiego...

Możesz już przestać... Chyba nic już nie zdziałamy - Powiedziałem z malującym się na twarzy zaniepokojeniem - To się źle skończy... Co to za hałas?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hyouton
Webmaster


Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21:42, 03 Gru 2009    Temat postu:

W końcu "włamaliśmy się", do ich tunelu... Co?? Dlaczego jeszcze nie zabili Drisha i Ugruka... Coś jest nie tak. Oni albo chcą nas pojmac, albo zatrzymac... Gdyby troll był przytomny to byśmy uciekli od tych niskich karłow z ciężkim uzbrojeniem. Na pewno dali byśmy rade im uciec, gorzej z trollem, sam pewnie nie ma dobrej kondycji - mysle sobie.

-Hej, Wy, chcę rozmawiać z waszym dowódcom - rzekłem do krasnoludów, z lekkim rozkojarzeniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum SpellForce Strona Główna -> Gawędy Ariego Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
Strona 10 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin